Tytuł: Łąka umarłych
Autor: Marcin Pilis
Wydawnictwo: Heraclon International
Gatunek: Fikcja historyczna
Czas trwania: 14 godzin 51 minut
Przesłuchane: 11 października 2022
Format: mp3
Skąd: Empik Go
Ocena (1-5) 1,5
O Marcinie Pilisie i jego twórczości usłyszałem kiedyś w Programie 1 Polskiego Radia. Mówiono tam o nim ciepłe słowa i chwalono jego literaturę. Zaintrygowany sięgnąłem po audiobooka z Empik Go o obiecującej nazwie „ Łąka umarłych”.
Niestety zawiodłem się. Trudno mi nawet określić jakiego rodzaju jest to literatura. W sieci znalazłem określenie-fikcja historyczna. Niech będzie.
Strasznie się wynudziłem słuchając tej książki. Jest ona okrutnie rozwleczona. Akcja toczy się w trzech czasach. W czasie II wojny, 30 lat po niej oraz w latach 90-tych. Fabuła długo każe domyślać się o co właściwie chodzi autorowi. Mniej więcej w połowie słuchania można się już było domyślić, że główną osią powieści jest pomoc polskiej ludności w mordzie na miejscowych Żydach w czasie wojny.
Mimo, że nikt z mieszkańców nie poniósł formalnej kary, to przeor miejscowego klasztoru, niejaki ojciec Jan cyklicznie-chyba raz w miesiącu-biczował głównych sprawców pogromu w podziemiach klasztoru. W to wszystko został zaplątany przybysz-naukowiec Jerzy Hołotyński, a po latach jego syn Andrzej. Mnie jedynie zaciekawiła postać Kuśtyka- Jarusia, który to jako dziecko w czasie wojny, wydał kryjówkę żydowskich dzieci. Wszystkie one zginęły, a Kuśtyk jako dorosły nieco postradał zmysły. Na końcu bowiem okazało się, że wykopał truchła pomordowanych i trzymał je w swoim domu za wsią. One mówiły do niego, a on do nich.
Generalnie jednak nie polecam. Wybrałem wersję słuchaną i te ponad 14 godzin ciągnęło się niemiłosiernie. Jakość trzymał za to lektor, szczególnie gdy naśladował gwarę wieśniaków z Wielkich Lip. Jak dla mnie nazwa miejscowości gdzie działa się cała akcja książki jest adekwatna do jej jakości.
W mojej ocenie to po prostu…Wielka Lipa.
Comments